5 rzeczy, których nie wiesz o winie

Może być białe, czerwone albo różowe. Wytrawne lub słodkie, bądź warianty pośrednie. Białe podaje się lekko schłodzone, czerwone – w temperaturze pokojowej. Pojawia się wszędzie tam, gdzie aromatyczne sery i oliwki, ale da się dobrać odpowiednie do prawie każdej potrawy. Te fakty o winie są powszechnie znane.

Jednak trunek ten skrywa w sobie wiele tajemnic. Nie wszystkie z nich zostały odkryte, a wiele z nich jest bliżej znana jedynie wąskiej grupie pasjonatów. Oto kilka ciekawych, zaskakujących i/lub przydatnych informacji na temat wina!

1 – najprawdopodobniej narodziło się w Gruzji

Większość źródeł głosi, że idea wina powstała w Mezopotamii, na terenach której znaleziono ślady praktyk winiarskich z ok. 5000 roku p.n.e. Jednak na terenie dzisiejszej Gruzji znaleziono coś, co najprawdopodobniej odbiera Mezopotamii pozycję lidera w kwestii stworzenia trunku bogów. – Znalezione w rejonie Szulaweri gliniane dzbany na wino pochodzą z ok. 6000 roku p.n.e. Być może samo słowo „wino” pochodzi od gruzińskiego „gvino”, tego zdania jest część językoznawców – mówi Vano Makhniashvili, ekspert gruzińskiej marki win Marani.

2 – częste picie… przedłuża życie!

Do tytułu tego punktu należy się odnieść z pewną rezerwą, jednak faktem jest, że czerwone wino zawiera wysoki poziom silnego przeciwutleniacza – resweratrolu, który stymuluje gen długowieczności SIR2. Do tej pory fakt wydłużenia życia dzięki częstemu spożywaniu tego trunku został potwierdzony naukowo na zwierzętach (nawet o 26%). Mamy więc podstawy, żeby przypuszczać, że fenomen ten dotyczy też ludzi.

3 – stołowe < regionalne < jakościowe

O ile większość z nas potrafi odróżnić wino czerwone od białego i wytrawne od słodkiego, o tyle stosunek ceny do jakości przyprawia nas często o ból głowy. Jak się w tym połapać? – Zwykle najtańsze i spełniające najmniej kryteriów są wina stołowe. Nie oznacza to jednak, że są niedobre. Na co dzień, do obiadu, będą idealne. W ich przypadku producent musi podać na butelce kraj pochodzenia. Droższe i spełniające bardziej surowe kryteria są wina regionalne. W ich przypadku producent musi podać na etykiecie konkretny region. Mamy pewność, że jagody, z których wyprodukowany został trunek, pochodzą właśnie stamtąd. Wreszcie – najdroższe są wina jakościowe, inaczej zwane apelacyjnymi. Te spełniają już bardzo ściśle określone kryteria ustalane w prawie winiarskim danego kraju. Zazwyczaj odbiorca musi zostać poinformowany o miejscu uprawy o odmianie winogron, metodzie winifikacji, wydajności z hektara itp. – informuje ekspert Marani.

4 – Saperavi bardziej wyjątkowe niż Merlot

Wspominane w tytule słowa to nazwy konkretnych odmian szczepów. Merlot to szczep typowo francuski, może być jednak z powodzeniem uprawiany w innych regionach winiarskich. Saperavi to klasyczny szczep gruziński, który próbowano uprawiać w innych krajach, ale bez większego powodzenia. – Niewiele krajów może się pochwalić charakterystycznymi dla siebie, występującymi tylko tam, odmianami winorośli. Gruzja do nich należy. Takie szczepy noszą nazwę endemicznych i radzę zwrócić na nie szczególną uwagę. Zwłaszcza, jeśli wino pijemy nie tylko od święta i potrafimy rozróżniać poszczególne składowe smaku i aromatu. Trunek z endemicznych winogron to powiew nowości – przekonuje Vano Makhniashvili.

5 – odchudzasz się? Pij białe wytrawne

Alkohol to kaloryczna przyjemność. Jeśli jednak chcemy zrzucić kilka zbędnych kilogramów, nie rezygnując z wina, zdecydujmy się na białe wino wytrawne. Spośród wszystkich winnych propozycji jest ono najmniej kaloryczne. W 150 ml znajduje się mniej niż 100 kcal. Ponadto wytrawne wino zawiera substancje, które spowalniają odkładanie się tłuszczu w organizmie. Same zalety!







POLECAMY TAKŻE: